Proszę zabij mnie
Byle nie bolało
Bardzo umrzeć chcę
Zatem rób to śmiało
Nie mam co do tego
Żadnych wątpliwości
Tylko mój kolego
Pochowaj me kości
Nie będę żałować
Po śmierci niczego
Lecz mnie moja miłość
Zniechęca do tego....
I z tego powodu
Żyć ja jeszcze mogę
Podziękuję Bogu
Bo mam swoją drogę
Tylko ta nadzieja
Że to się nie zmieni
Każdego dnia sprawia
Iż widzę mniej cieni
Ale jeśli kiedy
Stracę to (Broń Boże)
No to właśnie wtedy
Nic mi nie pomoże
<3
OdpowiedzUsuń